Zarządzanie wierzytelnościami – kiedy dłużnik staje się niewypłacalny?

Kto z nas nie miewa przejściowych problemów finansowych? Kredyty i pożyczki na dobre wpisały się w nasze życie, ale nie zawsze korzystamy z nich rozważnie. Zarządzanie wierzytelnościami nie jest łatwą sprawą, ale warto się jej nauczyć. W pewnym momencie może okazać się, że mamy bardzo poważny problem ze spłatą zobowiązań. Wtedy dłużnika można uznać nawet za niewypłacalnego. Sprawdź, co zrobić, aby tego uniknąć.

Upadłość dłużnika ogłasza się w przypadku, gdy nie wykonuje on swoich zobowiązań pieniężnych lub też niepieniężnych. Zarządzanie wierzytelnościami to kluczowa kwestia, aby spłacić dług i odzyskać spokój ducha. Nie zawsze jest to jednak możliwe – zdarza się, że dłużnik zostaje uznany za niewypłacalnego. Wyjaśniamy, kiedy tak się dzieje.

Zarządzanie wierzytelnościami to podstawa

Zarządzanie wierzytelnościami to przemyślany proces postępowania z każdą należnością od chwili jej powstawania. To długotrwały proces pozwalający na zabezpieczenie finansów firmy czy też unikanie nieuczciwych kontrahentów. Obejmuje m.in. audyt bezpieczeństwa należności, weryfikację wiarygodności klientów, monitoring faktur, ale i windykację. Jeśli nie zadbamy o to na czas, możemy mieć poważne problemy finansowe, które ostatecznie grożą nawet niewypłacalnością, czyli bankructwem.

składanie podpisu na dokumencie

Niewypłacalność, czyli status bankruta

Niewielu konsumentów uzyskuje status bankruta, ale jest taka możliwość. Dłużnika uznaje się za niewypłacalnego, jeśli nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań finansowych. Upadłość może zostać ogłoszona przez sąd tylko w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Precyzyjne określenie tego momentu jest niezwykle istotne dla przedsiębiorców.

W przypadku osób prawnych lub podmiotów bez osobowości prawnej można je uznać za niewypłacalne, gdy ich zobowiązania przekroczą wartość ich majątku. Nie jest istotna wysokość niewykonywanych zobowiązań, gdyż każde z nich może doprowadzić do stanu niewypłacalności. Nie mają też znaczenia przyczyny stanu upadłości dłużnika.

Zaglądamy do przepisów

Określenie, kiedy dokładnie dłużnik staje się niewypłacalny, jest bardzo ważne, mimo że również trudne. Dlaczego? Przepisy przewidują mianowicie sankcje i odpowiedzialność osób odpowiedzialnych za niezłożenie w odpowiednim czasie wniosku o upadłość spółek.

Zgodnie z definicją niewypłacalności zapisaną w ustawie za niewypłacalnego uważa się dłużnika, który nie może spełnić swoich zobowiązań finansowych. Przejściowe problemy finansowe nie mogą więc zostać uznane za niewypłacalność. Zwykle uważa się, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich zobowiązań, jeśli opóźnienie w ich wykonywaniu przekroczy trzy miesiące.

Warto też dodać, że od stycznia 2016 roku definicja stanu niewypłacalności uległa zmianie na korzyść dłużników. Zmiany te wydają się jednak być racjonalne – do tej pory trudno było zachować termin wymagany do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a tym bardziej ocenić, czy podmiot jest w istocie niewypłacalny. Wprowadzone w przepisach zmiany zwiększą ochronę zwłaszcza reprezentantom niewypłacalny. Po tej regulacji przepisów dłużnik może też wybrać jedno z postępowań restrukturyzacyjnych. Jego terminowe rozpoczęcie to szansa na kontynuowanie ich działalności.