Czy warto chwilówką spłacać swoje długi? Za i przeciw!

Chwilówki to niewątpliwie ciekawa forma nowoczesnych pożyczek: szybkie, bezproblemowe, z minimalną liczbą dokumentów do „załatwienia” i okazania. Niemniej powstały one, jako pomoc w szybkim zasileniu naszego konta, kiedy pojawia się niespodziewany lub planowany wydatek, ale brakuje dosłownie „paru groszy”. Co wtedy, kiedy chcemy wziąć chwilówkę na spłatę długów? Czy to jest opłacalne i rozsądne?

Spłacanie długów oficjalnych – chwilówka nie pomoże

W przypadku spłacania długów, które są oficjalne, a więc spłacania: wierzycieli, banków, innych firm pożyczkowych, weksli, osób prywatnych, z którymi podpisaliśmy umowę np. poprzez portal pożyczek społecznościowych czy też spłacania rat; pożyczki chwilowe nie będą dobrym rozwiązaniem. Dlaczego?

  • Pożyczkę/kredyt z umową zawsze można przedłużyć, dzięki temu zyskuje się dodatkowy czas na zgromadzenie potrzebnych środków do ich spłaty;
  • Firmy pożyczkowe oferujące chwilówki również sprawdzają swoich klientów w popularnych bazach dłużników (może to być baza BIK lub BIG). Z tego względu próba spłacenia wcześniejszego spóźnionego zobowiązania może nie być możliwa – nowa firma pożyczkowa zwyczajnie odmówi nam na tej podstawie udzielenia pożyczki, nawet tak niewielkiej i krótko trwającej, jak chwilówka.
smutni ludzie przy dokumentach
Nie warto pożyczać chwilówek na spłatę zobowiązań.
Pętla zadłużenia i pętla na szyi Polaków

Największym minusem sytuacji, w której pobieramy nową pożyczkę na spłatę starej, czy też spłatę zadłużenia, jest fakt, że w ten sposób popada się w tak zwaną „pętlę zadłużenia”. Termin ten wszedł już na dobre do słownika rynku finansowego, również, a może przede wszystkim rynku mikropożyczek internetowych. Spłacając ratę poprzedniego zadłużenia za pieniądze otrzymane z nowej pożyczki, tworzymy pętlę niekończących się, coraz nowszych pożyczek. Nie mogąc spłacić drugiej w kolejności pożyczki, próbujemy ratować się pożyczką trzecią – pożyczkowa „pętla” zadłużenia wciąż rośnie. Tego rodzaju efekt pojawiający się przy próbie spłaty zadłużenia pieniędzmi z nowego zobowiązania doprowadza najczęściej do bankructwa i całkowitej niewypłacalności.

Czy istnieją jakieś plusy pobierania chwilówek w celu zapłaty długów?

Zaciągnięcie szybciej chwilówki do spłaty długu „osobistego”, czyli takiego, w którym nie namnażają się kolejne raty i odsetki, może być wyjściem dobrym, jeśli tylko odpowiednio to rozplanujemy. Mowa tutaj o tak zwanych pożyczkach rodzinnych czy przyjacielskich. W tym przypadku, jeśli jesteśmy zmuszeni sytuacją, możemy pobrać chwilówkę dla spłaty swojego długu. Nie popadniemy w pętlę niekończącego się zadłużenia posiadając tylko jedno pewne zobowiązanie – chwilówkę, a jednocześnie spłacając pożyczkę „osobistą”, a przy tym czyszcząc swoje sumienie względem osoby, która przedtem pożyczyła nam pieniędze, a być może zbyt długo czekała na ich odebranie.

Sytuacja sytuacji nierówna

Przed pobraniem pożyczki na spłatę długów w jakiejkolwiek formie najlepiej jest przeanalizować dogłębnie swoją własną sytuację finansową. Tylko w ten sposób rześko i zdroworozsądkowo można określić, czy pobranie kolejnej pożyczki całkowicie nie zrujnuje domowego budżetu i nie spowoduje dalszych problemów finansowych.